niedziela, 3 kwietnia 2016

Co z tą Polską?

Ciągle pytam siebie, ciągle pytam moich znajomych, którzy już się poddali lub którzy jeszcze trwają. Jak możemy cofać się w rozwoju, kiedy cała Europa prze do przodu? Jak możemy tak bardzo nienawidzić Rosjan, a coraz bardziej się do nich zbliżać?
Polska jest krajem przepełnionym nienawiścią, rasizmem i stereotypami. To co ludzie wypisują w internecie na teat imigrantów aż nie mieści się w głowie. Ale polska nienawiść nie dotyczy tylko obcokrajowców, ludziach z innych kultur czy rasy. My siebie wzajemnie też tak naprawdę nie lubimy, ale się do tego nie przyznajemy. Bo jak nazwać to, że każdy wie najlepiej co powinnaś zrobić ze swoim życiem? Jak nazwać to, że kiedy osiągnęłaś sukces, ludzie od razu doszukują się oszustwa, znajomości lub zwykłego farta? Jak nazwać to, że każdy ocenia cię według siebie zamiast próbować zrozumieć twoje zachowanie? Dlaczego w Polsce bycie pewnym siebie jest praktycznie jednocznaczne z byciem aroganckim?

Polsko, skąd w Tobie tyle zawiści? Dokąd zmierzasz, dokąd idziesz, czego chcesz?

1 komentarz:

  1. O "wzajemnej życzliwości" Polaków zawsze krążyły dowcipy. Np. ten:
    Francuz, Anglik i Polak złapali złotą rybkę, która w zamian za uwolnienie, obiecała spełnić po jednym ich życzeniu.
    - Ja mam taką brzydką i starą żonę - mówi Francuz - chcę mieć ładną i młodą.
    - Na mnie szef w pracy się zawziął - mówi Anglik - daj mi nową pracę z wyższą pensją.
    - A mój sąsiad ma stado krów - mówi Polak - spraw, aby mu te krowy pozdychały.

    Mocno pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń