wtorek, 31 marca 2015

podróżowanie

Kiedy w pracy jest źle, kiedy ogólnie jest źle, kiedy się tęskni... Podróżowanie JEST odpowiedzią.
Jadę do Recife w czwartek i mam cudowny plan zwiedzania, zaplanowane spotkania z fajnymi ludźmi i dużo czasu z dala od szkoły i problemów. Za kilka dni jadę do Buenos, korzystając z mojego ukochanego couch surfingu i na samą myśl o tym niecierpliwe przestępuję z nogi na nogę. Nawet zarezerwowanie hotelu dwie godziny od Natal dla mnie i dla Dave'a przyspieszyło bicie mojego serca.
Podróżowanie to miłość mojego życia, odpowiedź i rozwiązanie problemów.

niedziela, 29 marca 2015

Polki podróżniczki

Często moi znajomi z innych krajów mówią, że będąc za granicą nie przyznają się skąd są, nie chcą integrować się z swoimi rodakami, ani się z nimi zadawać.
Ja z kolei nie wiem który to już raz spotykam niesamowitego Polaka. Jakoś mam wyjątkowe szczęście spotykać wspaniałe Polki. Gdziekolwiek pojadę, prędzej czy później znajdę/odezwie się do mnie na couch surfingu. Minuta rozmowy i już wiem, że będzie super. Widzimy się i czuję się jakbym znała się z nimi od lat. Wiek nie gra roli, inne pochodzenie, czy inny dialekt (okazuje się, że choć nie władam gwarą, zdarza mi się wtrącać śląskie słowa, z czego nie zdawałam sobie sprawy).
Nie wiem, czy powinnam generalizować, ale bazując swoją opinię na WSZYSTKICH Polkach jakie spotkałam podczas wszystkich swoich podróży, Polki są niesamowicie samodzielne i niezależne, żądne przygód i nieziemsko odważne. Znają kilka języków, są otwarte, nie wstydzą się, zagadują do ludzi, śpią w nieluksusowych warunkach. Mają wiedzę geograficzną i historyczną, przyjeżdżają do kraju przygotowane, z otwartymi umysłami i sercami. Po spotkaniach z nimi jestem zawsze dumna, że jestem Polką i zmotywowana do działania, do wyzbycia się lęków i poszerzania wiedzy, na temat wszystkiego.
(Kasia, Kora, Martynka, to między innymi o Was. Dziękuję!)

czwartek, 19 marca 2015

nasze życie czy życie innych?

Przeraża mnie jak łatwo oceniamy życie innych ludzi. Nie, wróć. Przeraża mnie, że je w ogóle oceniamy. Nie rozumiem po co ludzie to robią, nie rozumiem po co interesują się życiem innych zamiast skupić się na swoim. Oceniamy życie wszystkich: ludzi, których znamy i których nie znamy, ludzi sławnych i szaraczków. Jeśli ich życie nie zgadza się z tym, czego my w życiu pragniemy, od razy krytykujemy i pytamy: ale jak tak można? jak może mówić, że jest szczęśliwa/szczęśliwy, jeśli nie ma tego czy tamtego.
Weźmy przykład osoby bardzo znanej, którą ja osobiście podziwiam. Ewa Chodakowska. Jest to osoba, które poderwała z kanapy tysiące, miliony ludzi i choć nie wszyscy z nią ćwiczą, samą motywacją do działania czerpią z niej. Ewka jest obecnie wszędzie,w telewizji, radiu, sklepach. Poświęca się całkowicie swojej pracy, wspiera, motywuje, organizuje warsztaty. Niby wszystko pięknie? A nie. Bo okazuje się, że przecież ona już jest po 30stce, więc niech się lepiej weźmie za robienie dzieci. No i po spędza tyle czasu w pracy? Po co nowa książka, nowe wideo, nowe warsztaty? Mało kasy ma? 
Nasze życie to skutek naszych decyzji i kilku zbiegów okoliczności. Jeśli nie podoba Ci się Twoje życie, zmień je. Na takie na jakie TY chcesz, a nie na takie jakie jest ogólnie akceptowane. Bądź szczęśliwa ze swoim życiem i skup się na doskonaleniu jego, zamiast na komentowaniu, ocenianiu, krytykowaniu innych. Dajcie innym żyć i same/sami żyjcie.

poniedziałek, 9 marca 2015

słowa po portugalsku, które mogą mylić

Zajmę się dzisiaj słowami po portugalsku (albo przynajmniej brazylijskim portugalskim), które mogą nam się mylić z innym slowami po polsku (czyli tzw. false friends).

Durex - taśma klejąca
tenis - buty do biegania
shopping - centrum handlowe
Bono Vox - Bono
witamina - koktajl z mleka i mrożonych owoców
academia - siłownia
propaganda-reklama
parada-przystanek (np.autobusowy)

P.S. Ten post będę na pewno aktualizowała, na razie to wszystko, co udało mi się znaleźć.

niedziela, 8 marca 2015

dystans do samej siebie?

To zabawne, że zawsze twierdzę, że mam do siebie dystans i nie tylko potrafię śmiać się sama z siebie, ale też pozwalam innym ludziom śmiać się ze mnie bez obrażania się.
Wszystko niestety się zmienia, gdy sytuacja dotyczy czegoś, czego ja nie lubię w sobie, kiedy ja sama przed sobą się czegoś wstydzę lub z czymś mi niedobrze. Wtedy się obrażam, wkurzam, kłócę.
Ostatni tydzień, dwa, były dla mnie bardzo trudne. Codziennie płakałam i wysyłałam wiadomości pełne smutku i narzekania. Dzisiaj jest już lepiej, mam energię, motywację, dobry humor, a do tego strój do treningu. Ale kiedy Dave mówi mi ze śmiechem, że ktoś tam o mnie pytał, a on odpowiedział, że wszystko w porządku tylko że dużo narzekam, krew się we mnie zagotowała.
Kiedy Dave ze śmiechem mówi mi, że wydaje kilka tysięcy złotych na przylot do mnie, więc nie powinnam już potrzebować żadnego innego dowodu miłości, ja się wkurzam i wcale nie uważam tego za śmieszne.
Kiedy ktoś zwraca mi uwagę, że po miesiącu w Brazylii powinnam mówić lepiej po portugalsku, ja wcale nie przyjmuję tego ze śmiechem.
Dziwny ten mój umysł. I mam już dość tych ciągłych złości.

sobota, 7 marca 2015

tatuaż

Od pewnego czasu chodzi za mną tatuaż. Jako że mój tatuaż musi coś oznaczać, chcę wytatuować sobie klatkę i ptaka. Klatka powinna być otwarta, a ptak powinien odlatywać, ale ten tatuaż też mi się strasznie podoba. Miałoby to symbolizować wyzwolenie się z tych wszystkich zahamowań, którymi kieruję się na codzień. Nie robię wielu rzeczy, na które mam ochotę,bo zawsze mnie coś powstrzymuje: co pomyślą inni ludzie, stereotypy, uprzedzenia, strach. Z jednej strony chciałabym go mieć w widocznym miejscu, żeby zawsze móc na niego spojrzeć i przypomnieć sobie, o symbolizuje, ale z drugiej strony na łopatce wygląda prześlicznie.
Co myślicie?

środa, 4 marca 2015

dziewczyny!

Dziewczyny! Kobiety! Błagam Was, nie zapominajcie o samorozwoju! Wasze życie nie kończy się na Waszym mężczyźnie ani dzieciach. Posiadanie dzieci i męża nie powinno być Waszym życiowym celem, po którym możecie zawinąć się w kocyk i zniknąć. Spełniajcie marzenia, własne marzenia, nie musicie rezygnować z życia dla Waszej rodziny. Miejcie coś światu do zaoferowania, coś Waszego, coś, co SAME osiągnęłyście. Pracujcie, doskonalcie się, kochajcie swoje życie.